sylvetka74
Nowicjusz
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecinek/Swansea
|
Wysłany: Nie 15:06, 03 Paź 2010 Temat postu: PAJĘCZYNA NA KAKTUSACH I JESZCZE COS... |
|
|
Witam wszystkich serdecznie jednocześnie prosząc o pomoc...
Nie widać na nim ani wełenki, ani żadnych robali, ale 4 odnóżki uschły w tempie zastraszającym. Nie wiem czy mogę wrzucić fotki, jeszcze chyba za świeża jestem na forum...
Poza tym na kilku kaktusach od jakiegoś czasu znalazlam cieniutkie pajęczynki, na wierzchołkach odnóżek... nie wiem, co to jest, pajęczyna wygląda jak normalna od małego pająka... Dlatego mnie to nie zaniepokoiło, ale teraz jak zachorowala Euphorbia caput-medusae, sama już nie wiem, może to jest powodem, że usycha
Pomóżcie, biorąc równocześnie pod uwagę, że w UK nawet w specjalnych sklepach z kwiatami, nie znalazłam nic na szkodniki... Może jakiś domowy sposób? Kąpiel i przesadzanie?
Jeszcze jedna sprawa, macie jakiś pomysl, żeby je dobrze przezimować? Nie mam piwnicy, a wiem, że temp. zimowania to 5-10 stopni, tu gdzie mieszkam temp. na zewnątrz spada czasem do minus 6, 8 stopni, ale przecież nie wystawie ich na dwór, bo wtedy zmarzną... A u mnie w domu w najzimniejszym miejscu jest 10-12 st.
dziękuje za wszelkie pomysly i pomoc związaną z tematem.
pozdrawiam i będę wdzięczna za szybką pomoc, mogę cos jeszcze zrobić z tymi kaktusami dzisiaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|